Witajcie!

Witajcie na blogu z analizami Gumki Team!
Jeśli macie jakieś uwagi, blogi do analizy lub inne problemy piszcie na gumkateam@vp.pl choć nie zawsze pomożemy.
Nowe analizy w sobotę lub niedzielę.

niedziela, 30 sierpnia 2009

AŁtoreczka i jej szalona interpunkcja

Kolejna skromna analiza na prośbę bardzo miłej ofiary.

Analizowały: Szklaneczka, Kagami, MieCia

O aŁtoreczce:

Uchu, chu x d

To mi przypomina odgłos zdychającego kota pod moim glanem.

Duchy straszą.

Wiem, że się podnieciłaś, ale zachowaj to dla siebie.

No nikt nie powie wam o mnie za wiele ; p

Emo nie dzieli się z nikim informacjami o sobie.

Oprócz swoimi QuMpeLkAmI.

Których podobno Emo nie posiada.

Bo nikt tak na prawdę mnie nie zna ...

I nikt cię nie rozumie...

A Ci nieliczni pary z ust nie wyjebią ...

Nie chcą eksmitować pary z ust.

Po prostu nie chcą zanieczyszczać środowiska.

Więc można o szczegóły tylko mnie pytać ...
A ja to skryte dziecko więc wiecie xdd
Down się nazywam x d

Jak miło, że się przyznajesz do swojej choroby.

Załatwię ci rentę w urzędzie miasta.

Imię me piękne jest ... c'nie.?
Bo ja Monika być ... ousz ...

I ty jaskiniowiec też być .

Badania wskazują, że zbyt dowartościowane dzieci mają później problemy w życiu.

My tu na terytorium Polski jesteśmy.

To nawet angielskiego nie przypomina, bo mają całkiem inne zasady z apostrofami.


Latek mam dobre ... 14 x d

WTF is this piece of shit?!

O tak ... [widzicie ... już w tym wieku można być *zjebossem ; d]

Lesbians!

A mogę do ciebie mówić gówniaro?

Ach ... co by tu jeszcze powiedzieć ... a no kufa nie wiem oO

No to, strzelmy sobie teraz po kufelku! Nie, ty nie. Ty za młoda.

A ze mną kieliszeczka. Ale tylko analizatorzy.

Tylko Polska ma tak wielki zasób przekleństw w swoim „słowniku”.

A dupa ... chcecie ... pytajcie ... od czego Bóg komy utworzył.? x d

Bóg komórki nie stworzył, tylko człowiek... Inteligentny człowiek. Jak dorośniesz do studiów to pójdziesz na metafizykę i się przekonasz.

Bóg nie istnieje...

Ale co ty tam wiesz...

BoChaterowie:

Imion nie podali (lol).


"Czasem życie trzeba traktować bardzo poważnie ... lecz czasem ... tak nie idzie ... więc trzeba żyć chwilą..."

Temu z pewnością spotkam cię jutrzejszego dnia w rynsztoku, schlaną i bez majtek.

Za prawdę powiadam wam: spotkamy się nad twoją mogiłą.

Bo w piekle cię nie zechcą.

Dulce to błyskotliwa osoba ...

Dziurasel.

Ale niezaprzeczalnie się zacinała, to oczywiste.

lubi się bawić życiem ...

Jutro spróbuje wpaść pod samochód, pojutrze wypiję śmiertelną dawkę denaturatu, na trzeci dzień pobawię się tosterem w wannie. Jak ja kocham bawić się swoim życiem.

tylko, że od ostatniego czasu nie może.

Ma niedyspozycję.

Jej przyjaciele, rodzina ...
Wystawili jej uczucia na ciężką próbę ...
Teraz ona zmaga się ze swym smutkiem ...
Czy podoła.?

Pewnie, że podoła, przecież to Marysia.

Dulce kocha śpiewać ...
wraz ze swą siostrą zaczęły brać lekcje śpiewu w wieku 6 lat.
Lubi też tańczyć ...
zawsze znajdzie do tego okazje .

No pewnie, nawet profesorowi na stole, by zdać.

"Największą przykrość wyrządza się zawsze bliskim ... tylko dlaczego im.?"

Mądrość rodem ze złotych myśli.

Ang. (Angielski) to największa podrywaczka. (!)
Przed laty przyjaźniła się z Dulce, (Dziurasel, tą baterią powyżej)
ale Ang. (angielski) dowiedziała się, że Dul (gul, gul... ghul!) wpadł (zmiana płci... Jest!) w oko Christopher. (i nie mogła wyjść, z tego oka)
I to z wzajemnością.
Od tego czasu są największymi wrogami. (Od miłości do nienawiści jest wielka przepaść.)

Dla nierozumiejących: ang. = angielski.

Prolog:

Dulce szła ścieżkom ... myślała o przeszłości ...

Tylko Mary Sue potrafi iść „ścieżkom”... Cokolwiek to jest.

Podobno żyje chwilą, a przecież teraz myśli o przeszłości.

Myślała ... czy jeszcze kiedyś się zakocha.?

I się przemyślała.

Nie mogła wybaczyć swojemu chłopakowi. Zgwałcił ja. Nie, nie, nie. Dziewczyno wracaj do niego, bo cię jeszcze rzuci.

Jak śmieci do kosza.

To pytanie gnębiło ją od dłuższego czasu ....

Przy okazji wyzywało i dźgało nożem.

Chodziło, biegało, skakało.

ale jeszcze jedno nasuwało się na myśl ...

Sunęło przez pola, przez lasy, poprzez rzeczki i bagienka.

Czy jeszcze komuś zaufa ... ?
Nie warto ufać nikomu ... każdy ... nawet największy przyjaciel czasem zrani ...

Złota myśl... Nie! Emowata myśl.

*MieCia i Kagami kopią grób sensowi*

Musimy być na to gotowi ...

Co tam, od razu ich zabijmy. Po co się męczyć.

Bo potem trudno sobie poradzić ...

„Jest zawsze wcieleniem nieszczęścia.” C. Clement

A wszystko zaczęło się rok temu ... na Hawajach ...
Dulce ... i on ...
Bawili się doskonale ...
Lecz pewnego dnia ... ona zepsuła wszystko ...

On ją ładował, bo był ładowarką.

Oj tam zepsuła... Po prostu się rozładowywała.

Anahi ... siostra Dulce ... nie chciała powiedzieć jej o tym co zobaczyła ...

Anakin Skajłoker.

Nowa siostra Dziurasel.

Gdyż ... jej najlepsza przyjaciółka ... i chłopak Dul ... zdradzili czerwonowłosą ...

Sraczkoburaczkowokupbrunatnązielonoczerwonowłosą.

Inaczej włosy w kolorze krwistego befsztyku.

Czyżby kochała ją bardziej od swej siostry ...

Lesbians Power.

Gdyż odizolowała się ona od świata ...

Pokój z białymi ścianami, wyłożony poduszkami, bez klamki czekał na nią.

Teraz wiemy dlaczego w Europie był mur berliński, musiała się odizolować.

Zaczęła miewać problemy ze zdrowiem ....
Przestała o siebie dbać ...

Chodziła nie umyta, śmierdząca a z ust wylatywał zapach przetrawionego alkoholu. [link i link]


Dulce usiadła teraz bezwładnie na ławce ... płakała ... pierwszy raz od dłuższego czasu ...
Ta twarda dziewczyna ... była teraz zalana łzami ...
A to wszystko przez osoby ... które darzyła głębokim uczuciem ...
Dlaczego to ją spotkało.?
Dlaczego to ona musi cierpieć.?
To wie tylko Bóg ...
I tak zostanie ... bo nikt nie umie wytłumaczyć zdrady ...

Ach będzie nową męczenniczką a zarazem Maryją i będzie asystować reinkarnacji Jezusa. Dzięki temu pójdzie od razu do nieba.


Ousz ... to nawet nie prolog ...
Ale pisałam to z własnych doświadczeń ...

To znaczy nie masz przyjaciół, wszyscy cię zdradzają, nikt cię nie rozumie i nie kocha? Emo Power!

*Nie kontrolowany atak śmiechu*
To „zdanie” ożywiło analizatorów.

Chcę powiedzieć ... że nawet mi ... tej twardej "suce" zdarza się płakać ... to nie grzech ...
Zwłaszcza kiedy jest się zranionym ...

Suce? Pewnie dużo popełnia samogwałtów.

Prolog ... muszę wręcz zadedykować ...

Agusi ... , <>

Nie uważajcie mnie za homofoba, ale lesbijstwo się rozszerza.

Rozdział 1

Dulce chodziła właśnie po centrum handlowym z Eizą.Wybierały prezent dla Mayte.

Niech kupią jej majtki.

Prawie jak Aizen. (Bleach)

-Nie wiem co jej kupić ... -powiedziała nerwowa Eiza, chodząc na około stolika.Dulce popatrzyła na nią.

Choruje na często spotykaną nerwice.

Bawiła się w rekina, temu też krążyła dookoła swojej ofiary.

Potem na sklep z biżuterią.
-Ja kupię łańcuszek.-powiedziała spokojnie i pokazała palcem na sklep.-ty możesz kupić ... torebkę.!-krzyknęła głośno.

Dziecko, paluszkiem się nie pokazuje. A fe brzydko!

Wystarczyło krzyknąć, ale co tam ona musiała krzyknąć głośno.

Krzyknęła cicho MieCia.

Eiza spojrzała na nią znacząco, a potem na sklep na rogu.Nic nie mówiąc ruszyła do niego.

Ruszyła szturmować sklep...

Dulce tymczasem poszła do jubilera.Wybieranie zajęło jej jakieś 20 minut.

Idealnie odliczała czas minuta po minucie, sekunda po sekundzie jak prawdziwa Mary Sue.

Satan!

Usiadła na podłodze i gapiła się w zegarek.

Właśnie wychodziła ze sklepu gdy przed nią stanęła Mayte.

Na tym świecie jest za mało miejsca na tak wiele Mary Sue... Zginiesz!

To napastowanie ona ją śledziła.

OMF?! WTF!!!!!!!!!!!!!1111111111jedenjedenjedenjedeneściejedenaście.

-Hey Dul.!-May przytuliła lekko Dulce.Zszokowana dziewczyna rozejrzała się szybko po centrum.

May! To nie dopuszczalne! Nie tu! Ty lesbo!

Patrzyła na swoje odbicie w lustrze.
"-Dlaczego ja.?"-powtarzała ciągle w myślach.

Bo kto inny jak nie Maryśka!

"-Nie żałuję ..."-powiedziała w myślach i łzy zalały jej twarz.Płakała ... a obiecała się, że nie będzie ... nie przez niego.

„Obiecała się”? Ciekawe komu?

Powódź na jej twarzy.

-Przepraszam.-wyszlochała czerwonowłosa.

I znów to samo... Krwistobebsztykowowłosa...

Mi się nie podoba ... ale co tam ... ; d
Ja tu tylko dupnie mam pisać, by Malina była zadowolona ; p

Dupnie? To po cholerę w ogóle piszesz?

A teraz ... narson ... gg. i Malina wzywają ... asz, asz x ddd

Idiota, po skrócie Gadu-Gadu też postawił kropkę. Nie no, dziecinko, widać że z polskiego już takim „boss’em” nie jesteś...
asz, asz? Brzmi jak odgłos kobiety podczas stosunku, czyżby z Maliną?

*Nie żebym miała coś do lesbijek.

Bay , <>

A cóż to za słowo?

Bay wybierasz się na zakupy? A może chcesz skorzystać z serwisu eBay?

Tak, tak ... powinnam częściej pisać dopóki wakacje ...
ale ja być człowiek leniwy ...

Tak, tak a ja być jaskiniowiec i móc cie usmażyć nad ogniskiem. (!) *ewentualnie jeść mamuty*

więc czekajcie se ; d

A ja nie mam najmniejszego zamiaru czekać. Napiszę tylko tę analizę, usuniesz bloga i będziemy wszyscy happy ^^

A wgl. mam teraz za dużo na głowie ...
więc cieszcie się, że dziś opo. się pojawi ; p

Nie cieszę się, a jak masz za dużo na głowie to po prostu zetnij włosy.

Łaski to ty mi nie robisz.

Rozdział 2

Dulce patrzyła na zamyśloną Eizę, po chwili jednak, doczekała się uśmiech o który poprosiła.

MieCia... *Poszła się pochlastać razem z logiką i sensem*

Znajdź sobie bete... O nie! Żadna cię nie zechce! (Beta - osoba sprawdzająca tekst)

A na jej twarzy pojawił się grymas ... bólu.

Ktoś ją brał od tyłu.

-"Opanuj się dziewczyno.!"-powiedziała w myślach Dulce.-"on nie jest tego wart ..."-dodała po chwili.

Rany, ona ma rozdwojone jaźnie!

Christopher patrzył na nią aż do czasu gdy zza jego pleców wyszła Ang.
-Kochanie chodźmy poszukać mojej siostry.-powiedziała promiennie i słodko barbie [od. aut. taką ksywę ma Ang. ; d]

Jak w każdym bLoGaSkOwYm „opowiadaniu” jest Mary Sue i jest także Anty Mary Sue!

I jak zwykle Angielski wyszła za pleców boskiego ciacha w którym zakochana jest Maryśka.

Co one tak wychodzą z tych pleców?

Eiza obdarzyła De. piorunującym spojrzeniem.

O, a tutaj mamy Deutschland.

Normalnie pisze drugą „Hetalie”.

Christophera bym przebolała z Dulce ... ale barbie.!-pisnęła zła dziewczyna.

Ya? O w chu*, o kur**, o ja pierdo**, WTF? Oh FUCK! OMF?! Oh SHIT!

Ja wiedziałam od początku że to będzie lesbijskie opowiadanie.

-Śliczny.!-pisnęła i poprosiła by czerwonowłosa pomogła założyć jej łańcuszek.

„Wściekłe kropki atakują”, „Kropki cię śledzą, zabiją i zjedzą”, „Krzywdzący wielokropek”, „Kropkomania”, „aŁtoreczka i jej kropki”, „kropki z jajami”, „Dr Kropka”, „Kropki gwałcicielki”

O nie! Co ona jej robi?! Zgwałci ją zaraz!

Dul. z uśmiechem pomogła przyjaciółce.

I tak przez resztę wieczoru dziewczyny „siedząc” na ławeczce zaspokajały siebie nawzajem.

Teraz Dul to żul.

-Nie przeszkadzamy.?-spytała się z szyderczym uśmiechem na twarzy Ang.

Angielski nie widzisz? Bardzo przeszkadzacie!

Zobaczyła chłopaka którego wgl. nie znała, ale czuła jak by kiedyś go widziała.

Wgl? Co to? Jakiś nowy skrót?

Nie było go w googlach.

Oczywiście! Jakąś mordę tam pamięta z Naszej-klasy, ale gdy ma się ponad 1000 znajomych to co się dziwić.

Rozdział 3

-Kochanie ... idziemy już.-powiedziała radosna Ang. i chwyciła Uckera za rękę, razem z nim ruszyli do domu.Lecz, czerwonowłosa pocałowała Chrisa delikatnie w usta i zaczęła z nim rozmawiać.

Lecz co??? Co to ma w ogóle do rzeczy? Brawa dla logiki.

W tych czasach każda osoba, która wie co to jest zdanie nadrzędne i podrzędne jest geniuszem.

Podszedł do chłopaka i przywalił mu prosto w nos [od autor. tak, tak ... jestem okrutna ; q].

Dopisek aŁtoreczki... ZBĘDNY!

Zniechęcający czytelnika do dalszego rozumowania.

Teraz aŁtoreczka zmieniła płeć!

Chris odleciał kawałek od Christophera, każdy na nich patrzył, oprócz Dulce.Ta zajęła się ratowaniem Polita.

Zajęła się ratowaniem, czego? Może pilota? Od telewizora? Nie, nie, nie to musi być jakiś pies.

I believe I can fly...

Nauka zwana fizyką zaprzecza twojej teorii „odlecenia” po uderzeniu.

W tej samej chwili Eiza i Derrick zjawili się na ogródku.

Uwaga! Atak na ogródek!

Sezon ogórkowy!

Dulce tymczasem podbiegła do Uckera i przywaliła mu z liścia [od aut. no co ... musiał oberwac ; d].

I znów to samo. Tym razem obejdzie się bez mojego komentarza...

Nie bij drecha! Bo ci odda!

-Coś ty narobił kretynie.?! Ile ty masz lat ... bo zachowujesz się jak byś miał 5.!! Jak w wolnym czasie nie masz co robic to zabawiaj swoją "dziewczynę", a nie bijesz moich przyjaciół.!! Idź się lecz.!!

1. Brawa dla interpunkcji!

2. Budowa zdania od 0 do 10... 0

3. Kto tu potrzebuje leczenia to ja nie powiem.

Co za szał! Interpunkcja urządziła sobie karnawał prawie taki jak w Rio!

I niewiadomo czy wróci!

W normalnym zdaniu nie pisze się cyfr w cyfrach.

wykrzykiwała czerwonowłosa.

Ohh, ten Krwisty befsztyk. Tak dla odmiany można by było użyć słowa „ona”, „dziewczyna”, „Dulce”.

Rozdział 4

Na parkingu przeżyła następny szok w ciągu ów dnia.Przy jej samochodzie stał [od aut. tak wiem, że wiecie kto.Nawet nie można jakiś emocji tu wyrazić] Ucker.

Gdyby nie dopisek aŁtoreczki , to być może oddawało by to jakieś emocje.

Tyś wierząca w moc spacji ale nie praktykująca?

Dulce tymczasem wyciągnęła kluczyki z kieszeni i doszła do swego środku lokomocji [od aut. no kurwa nie chciałam powtórzenia ; o].

This is madness. Nauczę się zaraz nowego skila na aŁtorce, a mianowicie – Glanobicia.

Gdzie? Gdzie ta kurwa?

-Przepraszam.-powiedziała grzecznie do Christophera, który zasłaniał jej zamek [od. aut. to wgl. jest zamek.? ;o].Chłopak spojrzał na nią i lekko się zakołysał.

... Osłupiałam.

No praktycznie to w samochodzie jest zamek... Od bagażnika, nawet w drzwiach, ale co ty tam wiesz, przecież mechanikiem nie jesteś a techniki to się uczyć pewnie nie chciałaś.

-Kim on jest.?-spytał po chwili.Dulce spojrzała na niego znacząco, po czym stanęła na przeciwko niego ze skrzyżowanymi rękoma.
-Co Cię to obchodzi.?-Ucker spojrzał na nią znacząco, po czym lekko przyciągnął ją do siebie.Dziewczyna z wrażenia, upuściła klucze na ziemię.

Go, go, go! Panie w dresie! Dowal Maryśce.

AŁtoreczka snuje erotyczne fantazje.

-Nie nauczyłaś się w szkole, że nie odpowiada się pytaniem, na pytanie.?-wyszeptał jej na ucho.Dulce uśmiechnęła się chytrze.
-Ty to właśnie zrobiłeś.-Chłopak spojrzał na nią.
-W dobrej ... wierze.-Dulce wybuchnęła śmiechem.
-Tobie przyszło uczyć mnie o wierze.?-powiedziała roześmiana dziewczyna.Christopher spojrzał na nią tylko i przycisnął ją bardziej do siebie.

On ją prawie gwałci a ona taka opanowana. Na jej miejscu walnęłabym go i spieprzała.
Bohaterka wie takie rzeczy! Ciekawe kto powiedział o tym dla aŁtorki, bo na pewno sama się o tym nie dowiedziała.

-Kim on jest.?-powtórzył się.Dulce spojrzała w jego oczy.Wiedziała, że z nim nie wygra, gdyż widziała w nich chęć walki, na co dziś nie miała sił.Westchnęła więc znacząco i lekko poprawiła się w jego uścisku.

Sadomaso... Hardcor... Nimfomanka...

Piętnastolatka a już się puszcza...

-Kim mógł by być ... jest człowiekiem ... nazywa się Christian Chavez ... chodził z nami do szkoły.Wystarczy.?-spytała poirytowana Dulce.

Krasnoludem.

-Przepraszam, źle sformułowałem pytanie.A więc -chłopak odchrząknął.-kim on jest ... dla Ciebie Dulce.?-Ardilla spojrzała na niego zszokowana, próbowała coś powiedzieć, lecz nie wiedziała co.

Dulce... I’m your father...

On... Dla mnie jest zabawką do spełniania moich erotycznych fantazji.

Poczuła na sobie jego spojrzenie, speszona odwróciła głowę w drugą stronę.

Bił ją oczami.

Dulce: Jego oczy dotykały mnie.

Ucker nie lubił, gdy ona tak robiła.

Szperała w jego dziurce?

A może podgryzała jego ptaszka?

Wolał patrzeć jak się peszy, gdyż to rzadki, zarazem miły widok.Podobała mu się w zaróżowionych policzkach, taka ... bezbronna.

Płakała przy stosunku?

Nie, ona ubierała się w zaróżowione policzki.

Nie wiedząc co robi gestem ręki nakazał jej spojrzeć na siebie, po czym delikatnie dotknął swymi wargami jej ust.Pamiętał ten słodki, zakazany smak.Delikatnie zjechał rękoma na jej pośladki.Miał właśnie pogłębić pocałunek, ale zza słupa [od. aut. ona sama jest jak słup xD] Ang.

(...) zza słupa angielski... To daje mi do myślenia...

Co za wstrętna sucha scena erotyczna.


-Christopher.!-pisnęła dziewczyna.

Prawie jak mandragora.

Chłopak spojrzał na blondynkę, a potem na czerwonowłosą.Widział na twarzy Dulce mokre ślady prowadzące od oczy.

Możecie odjąć sobie oczy.

„Mokre ślady prowadzące od oczy”, czyżby tam hodowała ślimaki?

Spociły jej się oczy.


"-Tylko nie to."-pomyślał Ucker i przytulił dziewczynę.Ta nie panując nad emocjami odwzajemniła jego uścisk.Christopher, był zszokowany jej zachowaniem, a zarazem się cieszył tym, że ona znów mu zaufała.Chłopak rozejrzał się po podłodze, nie słuchając tego co mówi jego "dziewczyna", chwycił delikatnie kluczyki od samochodu Dulce i otworzył drzwi od strony pasażera.Delikatnie pomógł wsiąść tam Ardilli, po czym sam usiadł na miejscu kierowcy i odjechał z piskiem opon.

Pierwsza zasada chłopaka: Olej swoją dziewczynę, i bierz w aucie inną.

Jakim cudem rozejrzał się po podłodze?

Rozdział 5


Dulce nic nie mówiła, patrzyła tępym wzrokiem przed siebie.
Patrzyła ostrym wzrokiem... *To jest chyba pierwsze poprawnie zbudowane zdanie! Eureka!*
Odbyła się jej operacja. Niestety nie powiodła się. Teraz siedzi na wózku inwalidzkim i tępym wzrokiem patrzy się przez okno na cmentarz.

Christopher od czasu, do czasu spoglądał na nią.Widział, że cały czas robiła się coraz bladsza, zjechał więc na pobocze i zaciągnął ręczny.
Zapomniał wyłączyć sinika.
Ciekawe jak się zatrzymali?
Tak od razu ręczny?! Teoretycznie to powinni wylecieć przez przednią szybę.

Odwrócił delikatnie jej głowę ku sobie.
Aby ją oberwać? *nadzieja*
Iście szatańskie marzenia się spełniły... Była martwa.

-Dobrze się czujesz.?-spytał cicho.Dziewczyna spojrzała na niego nieobecnym wzrokiem.
- Czujesz się jak zjeboss? – Spytał jeszcze ciszej.


-Dlaczego.?-wyszeptała i ukryła twarz w dłoniach, kolejny raz tego dnia płakała ... przez niego.
- Dlaczego zawsze po seksie są dzieci?

Żebyś miała becikowe.


-"O co jej chodzi.?"-głowił się w myślach, chciał jej dziś powiedzieć co czuje, lecz nie wiedział jak.Nie wiedział nawet co ma jej odpowiedzieć.Spojrzał na nią, była blada, mokra od łez ... łez wylanych przez niego.

To oczywiste, że trzeba z nią do lekarza. Mężczyzna jest takim stworzeniem, który nic nie umie załatwić. Przyjdzie z pracy, wypije piwo i idzie spać.
Do psychiatry najlepiej.


-"Cholera.!"-zaklną w myślach.-"Dlaczego ja zawsze ja ranie.?"-nie wytrzymał, wysiadł z samochodu i z ogromną siłą zaczął walić [od aut. bez skojarzeń.!] w drzewo.Zdezorientowana Dulce patrzyła na niego, na jego ręce z których spływało coraz więcej krwi.
Zdążył podciąć sobie żyły.
Ty choleryku! Naśle na ciebie Green Peace!

Nie wiedziała co ma robić, iść i go powstrzymać.?Czy pozwolić ochłonąć.?Myślała krótką chwilkę i otworzyła szybko drzwi.Nawet się nie zorientowała a stała już niedaleko niego, nagle zaczęło jej się kręcić w głowie.
Zaczął się kręcić w jej głowie tasiemiec.

-Ucker.-wyszeptała i opadła na ziemie, Christopher jak oparzony, odskoczył od drzewa i przykucnął przy niej.
To jak ten n00b ma w końcu na imię?
Gerwazy.

-Dulce.-powiedział cicho, po czym wziął ją na ręce i położył na tylnych siedzeniach samochodu.Pocałował ją delikatnie w czoło.-Zaraz zawiozę Cię do szpitala.-dziewczyna z wolna otworzyła oczy.
-Nie ... zostań ...-powiedziała chicho i złapała go za rękę.Christopher spojrzał na nią, nabierała kolorów, ale nadal nie było z nią dobrze.
Pragnęła umrzeć tu w jego objęciach...
Z jego ptakiem w mordzie...
Zdychaj kurwo szybciej!

-Dul ... musi zbadać Cię lekarz.-powiedział zmartwiony chłopak, po czym delikatnie pocałował ją w usta.Dziewczyna delikatnie zaróżowiła się.
Dul, musi zmacać cię lekarz, bo jesteś w ciąży. Dowiedziałaś się tego dopiero teraz ode mnie, bo jesteś Mary Sue, a Mary Sue zawsze postępują z kodeksem Maryśki.

-Nie chcę.-powiedziała gdy odzyskała głos, po czym spojrzała na niego.-Nie lubię szpitali.-dopowiedziała po krótkiej chwili.
To cud! Ta niema kobieta odzyskała głos. Jest świętą! Stawiajmy jej ołtarze!
Już się biorę za kopanie!

-Wiem ..-Ucker spojrzał na nią.Przypomniało mu się wszystko związane z czerwonowłosą i szpitalem.Zbladł, nie chciał by znowu tam trafiła, po tym wszystkim co ona tam przeżyła.Po jego ciele przeszły dreszcze.
Potknęła się podczas dwudziestej piątej ciąży. To ją skutecznie zniechęciło.
Dreszcze pomaszerowały wzdłuż.
Śatań!

16 komentarzy:

  1. Młahaha x d
    Rozbawiło mnie to.
    Ale parę sprostować.
    Ang to może też skrót od angielskiego, ale jaki byście dla od imienia Anglique?
    Skrót "czerwonowłosa" zaistniał na blogach z opowiadaniami o RBD, gdyż Dulce Maria, ma czerwone włosy.
    Less to ja nie jestem, ale mam w dupie twoje zdanie.
    Co to prologu, to chodziło o faceta, przyjaciół to ja mam.
    Bay to z jeżyka hiszpańskiego, ale jak widać niedouczone dzieci nie wiedzą.
    Co do "gg." jestem tak nauczona i nie mam zamiaru przez takich kretynów/kretynki tego zmieniać.
    A "polito" to kurczak po hiszpańsku.


    Przy okazji, wy też popełniacie błędy.
    W niektórych zdaniach wręcz nie wiedziałam, czy takie "inteligentne" dzieci mogą takie robić, ale teraz wiem, że tak.Bo z tą inteligencją mnie poniosło ...

    Tak, tak ... nie mam zamiaru rozpisywać się tak jak w tej nocie u dołu.Gdyż mnie to nie rusza, a wtedy robiłam to dla przyjaciółki.

    Aaa ... inteligentne dzieci, analizę miała zrobić Kagami.Ale jak widzę, jesteście za mało inteligentni by to pojąc ...

    Nara

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że analiza się podobała.
    No cóż, może i jest skrót do Anglique, „Ang”, ale jak stawiasz kropkę to wychodzi „angielski”.
    Zamiast „czerwonowłosa” mogłabyś użyć jakiegoś synonimu, a homofobem nie jestem więc nie trzeba się kryć.
    Pozwól, że zacytuję „Nie warto ufać nikomu ... każdy ... nawet największy przyjaciel czasem zrani ...”. Jeśli chodzi o faceta to po jaką cholerę piszesz o przyjaciołach?
    Bay to jeżyk hiszpański? To jakaś nowa odmiana jeża?
    Mam prośbę, napisz jakie błędy popełniłyśmy to z je chęcią poprawimy. Widocznie twoja inteligencja nam nie dorównuje.
    Jeśli cię to nie rusza, to po co się wyżalasz?
    Nasza stara Kagami pozwoliła nam na trochę rozrywki w analizowaniu twojego bloga, a po za tym twojego bloga przeniosłyśmy na pierwsze miejsce w ofiarach, żebyś się nie pochlastała przed analizą.
    I widzę, że dla ciebie „dziecko” to straszna obraza.
    ~Szklaneczka

    OdpowiedzUsuń
  3. Do imion nie robi się skrótów a tym bardziej nie daje się po nich kropek. W języku polskim skrót Ang. to Angielski. Z czerwonowłosą... Nie wiesz, co to imię? Synonim? ;3 A! i określenie czerwonowłosa nie jest skrótem i używa jego ponad 90% autorek głupiutkich opowiadanek. :D Niezbyt mnie interesuje, że masz przyjaciół, więc ta informacja jest zbędna. Z założenia to żadnego zdania po angielsku z analizy nie zrozumiałaś. ;3 Nie szpanuj się hiszpańskim. Słownik to ja sobie mogę kupić... Ale, po co? W tych czasach liczy się angielski, niemiecki, chiński i rosyjski. :3

    "Co do "gg." jestem tak nauczona i nie mam zamiaru przez takich kretynów/kretynki tego zmieniać."

    Jeżeli myślisz, że nie poprawne pisanie i w dodatku wiedzieć, że jest nie poprawne jest mądre i inteligentne, to nie wiem kto tu kretynem jest. ;3

    Kolejny punkt, jeżeli piszesz coś po polsku to nie wstawia się słówek w innym języku jedynie, że jest to nazwa. Nazwa miejsca, knajpy, ale nie rzeczy takiej jak kurczak.

    Ach, ach kochana widzisz na początku informacje, kto analizował? No właśnie Kagami. xD

    Proszę, jeżeli chcesz z nami prowadzić szerszą rozmową to przynajmniej pisz na email. gumkateam@vp.pl
    ~Kagami

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam gdzieś, czy wychodzi angielski, czy nie.To moje opowiadanie i pisze w nim jak chce.Nie każe wam tego czytać.Dla mnie zgłoszenie tego bloga dla analizy to była nawet frajda.Bo nie obchodzi mnie to co napisałyście/napisaliście zrobiłam to dla zabawy.Nie wiecie jak się z was ludzie śmieją, pokazałam ta analizę paru znajomym, wychodząc ze śmiechem prawie drzwi mi rozjebali.
    Ale to was chyba nie obchodzi, ale mi to też wisi.
    Co do waszych błędów nie mam zamiaru tego jeszcze raz czytać by wszystkie skopiować, wkleić do tego jebanego komentarza.Ludzie inteligentni [za takich się podajecie nie.?] umieją sami znaleźć własne błędy i je poprawić.
    Co do słówek z hiszpańskiego, opo jest o osobach które stamtąd pochodzą, więc będę tam dawać takie słówka.Problem.?
    Jak mówiłam, nie czytaj.
    A co do języków które są potrzebne ... hmm ... w świecie.To twoim błędem jest to, że teraz akurat ważny jest: angielski, niemiecki i hiszpański.Widać, że nie znacie się.
    Co do słówek z anglika ... może nie zrozumiałam, ale jak ja szpanuje hiszpańskim, to ty angielskim.Więc nie sraj mi tu swymi morałami.
    Co do "dziecka" to to obraza nie jest, mam rodziców i jestem dla nich dzieckiem.Ale dla Ciebie nie jestem.
    A co do szerszej rozmowy to na to czasu nie mam.Ale jak znajdę to z miłą chęciom będę dalej prowadzic z wami tą miłą rozmowę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem kto to Dulce Maria i jakie ma włosy... Nie oglądam ani nie czytam Harlequinów XD

    "Bay to z jeżyka hiszpańskiego, ale jak widać niedouczone dzieci nie wiedzą."
    Masz rację niedouczone, bo co to do cholery jest "jeżyk hiszpański"?

    "Co do "gg." jestem tak nauczona i nie mam zamiaru przez takich kretynów/kretynki tego zmieniać."
    Ciekawe gdzie cię tak nauczyli, bo na pewno nie na lekcji języka polskiego, ani hiszpańskiego *bo tam niestety też mają zasady pisowni*.

    "Przy okazji, wy też popełniacie błędy."
    To może byłabyś tak miła, "inteligentna" i poinformowała nas jakie to błędy popełniłyśmy. Z chęcią zabierzemy się za poprawianie ich.

    Propos, dziecinko po skrótach do imion kropeczek się nie stawia, bo to bardzo nie ładnie!

    ~MieCia ^3^

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzieckiem twoim to ja nie jestem, raczej ty mogłabyś być moim, ale za to podziękujemy, wstyd mieć takiego niedouczonego bachora. I piszę po raz kolejny, bo wnioskuje z tego, że się już popłakałaś: jeśli cię to nie obchodzi to po jaką cholerę piszesz. Nudzisz już mnie. Jeśli wymyślisz coś ciekawszego to napisz.
    PS Analizy z reguły są śmieszne, więc nam to sprawia tylko radochę, że się śmieli.I pamiętaj, świat nie składa się tylko z przyjaciół.
    ~Szklaneczka

    OdpowiedzUsuń
  7. "A co do języków które są potrzebne ... hmm ... w świecie.To twoim błędem jest to, że teraz akurat ważny jest: angielski, niemiecki i hiszpański.Widać, że nie znacie się."

    Ekonomia! Ekonomia! Kochana. ;3 Rosyjski bo dużo eksportujemy tam towarów, w poważnej firmie jest bardzo potrzebny ten języ., Chiński bo cały świat importuje... Na tym to można zarobić. xD Angielski i niemiecki to taki uniwersalny czyli prawie wszędzie... Hiszpański? Daj spokój. ;3

    OdpowiedzUsuń
  8. I wstyd mieć jest taką ... matkę.?
    Ty myc dziewczyna czy chłopak ... bo już nie wiem ; >
    Jak nie chcesz to się nie udzielaj.Nie każe Ci odpisywać nie.?!

    W Chinach-angielski, w Rosji-niemiecki, a w Anglii i Niemczech ważny jest niemiecki, angielski i hiszpański.
    A więc ty daj spokój.

    OdpowiedzUsuń
  9. Aaa ... co do Mieci.

    Harlekiny.?
    Matko ... żal, wpisz już se w google Dulce Maria, a nie pierdolisz jakieś gówna.


    Tssaa ... błąd ... języka.

    Nauczyli mnie tego na Gadu-Gadu ... lepiej.? ; o
    Widać, że nie posiadasz tego programy, albo nie masz tam z kim pisać.

    A czemu takie inteligentne dziecko ja ty, nie zrobi tego samodzielnie.?

    A każe Ci na nie patrzeć.?
    Raczej nie ...

    OdpowiedzUsuń
  10. "Widać, że nie posiadasz tego programy, albo nie masz tam z kim pisać."
    Raczej odwrotnie, to TY! Chyba nie masz co robić, bo jeszcze tu jesteś. ;D
    Propos, mojego pseudo nie pisze się "Miecia", tylko "MieCia" dlatego to się nazywa pseudonim dziecinko, ale myślę że i tak nie będziesz tego odróżniać, ponieważ jesteś na to za "mądra". ^.^

    Ach~~h i po co miałabym tracić czas na jakieś tam Maryśki z Harlequinów. XD

    ~MieCia

    OdpowiedzUsuń
  11. Zacznijmy od tego, że nie każdy obywatel któregoś kraju umie inny język niż swój narodowy. I tu zaczynają się schody, bo trzeba umieć ich język. Proszę nie wymądrzaj się bo, ja uczę się ekonomi, a takie dane są niezbędne.;3 Kolejny. Angielski nie jest taki uniwersalny jak to się zdaje. Bo nie cała Ameryka używa właśnie angielskiego, i naprawdę, nie stara się go nauczyć. (A i uprzedzę cię... Język Angielski jest z Anglii a w Ameryce się zjawił z tego względu, że mieli tam kolonie.) Chińczycy w pierwszej kolejności nauczą się rosyjskiego i na odwrót. Opowiem ci taki żart. Optymista nauczy się angielskiego, pesymista chińskiego, a realista rosyjskiego. Gospodarka państw: USA ma 1 miejsce w świecie. Chiny zajmują 2 miejsce. Niemcy 5. Natomiast Rosja 7 miejsce. A tu tylko PKB ci przedstawiłam.:D Polska ma... 12 miejsce. xD Nie lekceważ mocarstw, one są potęgą, a szczególnie gdy Rosja trzyma łapkę na kurku. ;3
    ~Kagami

    OdpowiedzUsuń
  12. do aŁtoreczki:
    Kagami napisała ci to wszystko, bo wiedziała, że i tak nie zrozumiesz XD
    ~MieCia

    OdpowiedzUsuń
  13. Do analizatorek: radzę powtórzyć pisownię "nie" z wszystkimi częściami mowy, bo aż zęby zgrzytają i nóż się w kieszeni otwiera...

    OdpowiedzUsuń
  14. "A "polito" to kurczak po hiszpańsku."
    Ale chyba w tym wcześniej wspomnianym jeżyku hiszpańskim? Bo w języku hiszpańskim takiego słowa nawet nie ma, a kurczak to 'pollo'. 'bay' też raczej nie znam.
    A moje umiłowanie do hiszpańskiego (języka) poszło się pociąć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Już na samym początku analizy błąd. Nie mam zamiaru czytać dalej, bo co z Was za analizatorki, jeśli popełniacie tak karygodne błędy. Wstyd!

    OdpowiedzUsuń
  16. Moim zdaniem kosmetyki używają tylko dziwki --> Dwa mianowniki, to takie zdanie o podwójnym znaczeniu. Może być albo "Kosmetyków używają dziwki", albo "kosmetyki używają dziwek".

    Swoją drogą, nigdy nie przypuszczałam, że używając kremu do rąk jestem dziwką...

    OdpowiedzUsuń